Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Sheva z miejscowości Bratkówka k. Krosna. Nakręciłem do tej pory 18386.10 kilometrów z czego 7563.96 w terenie. Przycinam z średnią prędkością 20.74 km/h, choć pewnie by mogło być lepiej. :P
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sheva87.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:603.89 km (w terenie 179.00 km; 29.64%)
Czas w ruchu:25:02
Średnia prędkość:24.12 km/h
Maksymalna prędkość:74.20 km/h
Suma podjazdów:4862 m
Maks. tętno maksymalne:191 (97 %)
Maks. tętno średnie:155 (79 %)
Suma kalorii:13869 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:40.26 km i 1h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
54.11 km 15.00 km teren
02:11 h 24.78 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max:173 ( 88%)
HR avg:144 ( 73%)
Podjazdy:358 m
Kalorie: 1021 kcal
Rower:Trek 8500

Kolejny wieczorny wypad - gorąco i brak mocy

Środa, 13 lipca 2011 · dodano: 13.07.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj znowu dopiero około 19 udało mi się wyjechać na rower bo musiałem ogarnąć pracę koło domu. Przez większość dnia prażyłem się w słońcu i cały czas na nogach co odbiło się w sile do jazdy. Zacząłem powoli, pojechałem do Krosna, później Korczyna i Kombornia i na koniec do domu. Zmęczenie rekompensowały przynajmniej ładne widoki, a dokładniej góreczki w mojej okolicy o zachodzie hehe :P


Dane wyjazdu:
31.74 km 0.00 km teren
01:13 h 26.09 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:178 ( 90%)
HR avg:146 ( 74%)
Podjazdy:138 m
Kalorie: 816 kcal
Rower:Trek 8500

Szybki wieczorny wypad

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Na rower udałem się dopiero grubo po 19-tej. Dlatego pojechałem pojeździć trochę po Krośnie. Z racji iż przednia lampka na razie nie jest w użyciu musiałem zbierać się do powrotu jak zaczęło się już poważnie ciemno robić. Tempo w miarę mocne, za ciepło nie było. Trzeba się wyspać bo dzisiejsza pobudka o 5 była odczuwalna ;D


Dane wyjazdu:
32.54 km 0.00 km teren
01:09 h 28.30 km/h:
Maks. pr.:62.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max:187 ( 95%)
HR avg:150 ( 76%)
Podjazdy:244 m
Kalorie: 806 kcal
Rower:Trek 8500

Nowa zabawka - zaczynamy treningi na poważnie !!!

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Jako, że 9-tego miałem urodziny to musiałem sobie w końcu sprawić prezent. A wiadomo, że najlepszy jest prezent rowerowy. Padło na Sigmę 2209 Targa bo już jakiś czas temu sobie ją upatrzyłem, tylko nie bardzo sobie mogłem na nią pozwolić. Nowy licznik zastąpił wysłużony już model 506, jednak pomimo 4 lat użytkowania wciąż wygląda jak nowy i przyznam, że dopiero dzisiaj ściągnąłem folię ochronną z szybki. Biorąc pod uwagę to, że często kąpał się błocie i strugach deszczu a bateria dalej trzyma muszę stwierdzić, że to udany egzemplarz i m.in dlatego ponownie wybrałem Sigmę. No ale zachciało mi się pulsometru i innych bajerów i co zrobi ;D. Nowy licznik zaskoczył mnie wielkością (to już nie ta filigramowa 506-tka), wyglądem i przede wszystkim funkcjami. Przyzwyczaiłem się do 5 danych, a tutaj praktycznie wszystko czego potrzeba: pulsometr, kadencja(ta wersja nie ma czujnika ale kiedyś sobie go dokupię), wysokościomierz i wszelkie możliwe pomiary prędkości, czasu itp, itd. Fajną sprawą jest pasek na rękę co przyda się przy bieganiu z pewnością. Teraz muszę powoli zabrać się za bardziej efektywną jazdę co na pewno będzie łatwiejsze bo jazda na "czuja" to nie to samo. No to kręcimy Panie i Panowie, nie ma opie.... sie ;D


Dane wyjazdu:
39.00 km 15.00 km teren
01:35 h 24.63 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 8500

Do dziewczyny na obiadek :P

Piątek, 8 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem w południe na rowerek, ale to było coś strasznego. W cieniu 32 stopnie, duchota jak jasna cholera i do tego słońce w pełni. Pojechałem przez zamek i Prządki w stronę pkt widokowego i grzbietem w stronę Komborni. Wstąpiłem na chwilę do dziewuchy i przy okazji załapałem się na obiadek. Niby się posiliłem ale jechało się do domu jeszcze ciężej no ale to całkiem logiczne przy krótkiej przerwie po posiłku :P Poza tym nic więcej.


Dane wyjazdu:
45.00 km 17.00 km teren
02:03 h 21.95 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 8500

Łaskawie przestało padać

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Nareszcie udało się ruszyć na rowerek, początek lipca tragiczny można rzec pod względem jazdy ale przy nieustannych opadach nie bardzo był sens żeby gdzieś pojechać. Wyjazd w większości asfaltowy bo w terenie to raczej bym się utopił w błocie dosłownie. Pokrążyłem po Krośnie, Korczynie, Komborni i dołożyłem po zjeździe z ul. górskiej jeszcze podjazd po prządki i zamek. No i to by było pewnie na tyle ;]